Opel Astra OPC Nurburgring Edition zalicza się do grupy najbardziej wyjątkowych kompaktów w historii. Auto nie dość, że seryjnie oferowało dużą moc to jeszcze zostało wydane w limitowanej ilości. Na rynek trafiło zaledwie 835 egzemplarzy. Teraz auto może się stać jeszcze bardziej wyjątkowe za sprawą modyfikacji przeprowadzanych przez WrapWorks.
Niemiecka firma zajmuje się głównie oklejaniem samochodów, ale tym razem przeprowadziła też kilka ciekawych zmian mechanicznych. Oczywiście nadwozie zostało oklejone, co się może podobać, choć nie musi. Moc seryjna nie uległa zmianie i niemiecki kompakt dalej serwuje 240 KM z dwulitrowego benzyniaka. Ta wartość spokojnie wystarcza do szaleństw.
Tuner zastosował za to rasowy wydech Remusa, zaś w zawieszeniu pojawiły się sprężyny Eibach, co zmieniło nieco charakterystykę prowadzenia. Auto będzie nieco stabilniejsze w zakrętach. Nadwozie osadzono na 18-calowych obręczach, a we wnętrzu znalazły się 4-punktowe pasy Schroth. Samochód nabrał nieco bardziej sportowego wyrazu i zdaje się być dość ciekawą propozycją.