Spełnił się najgorszy sen miłośników Porsche, gdy budzili się w środku nocy zlani potem. Tak, ten czas nadszedł. Już nie tylko wyśmiewany przez nich Prius, ale i Cayenne będzie miało napęd hybrydowy.
Wygląd zewnętrzny nie jest zaskoczeniem. W sieci pojawiło się tyle zdjęć, że można byłoby spokojnie stworzyć z nich cały prospekt. Wiadomo było, że upodobni się wyglądem do Panamery, będzie minimalnie niższe i bardziej dynamiczne z wyglądu.
Nowością są zdjęcia wnętrza. Choć sam jej wygląd nie jest nowością. Cayenne ma bardzo podobne rozwiązanie jak w limuzynie od Porsche. Wysoki tunel środkowy i nachylona konsola. Podobno taki środek ma być również w nowej 911.
Bazą konstrukcyjną, tak samo jak w poprzedniej generacji, jest Volkswagen Touareg. W stosunku do poprzedniego modelu, nowe Cayenne odchudzono o 200 kg. Silniki od 3,6 litrowego V6 (300 KM) przez 3-litrowego diesla (240 KM) do wersji S z silnikiem 4,8 (400 KM) i turbodoładowanego Turbo z 500 KM.
Hybryda. W Cayenne to połączenie diesla i silnika elektrycznego. Doładowany V6 3,3 litra (333 KM) będzie współpracował z elektrycznym, 47-konnym.
Debiut Porsche Cayenne na Salonie Genewskim. Sprzedaż już tej wiosny.