Stało się! Rafał Sonik w sobotę dopełnił formalności i zasłużenie sięgnął po upragnione i bez wątpienia zasłużone zwycięstwo w tegorocznym Rajdzie Dakar. To pierwszy w karierze triumf Polaka na tej niezwykle trudnej imprezie.
Krakowianin ostatni, trzynasty etap ukończył z ósmym czasem, ale to w zupełności wystarczyło mu do odniesienia ogromnego sukcesu i wygrania klasyfikacji łącznej.
Nasz rodak w „generalce” ostatecznie o blisko 2 godziny i 55 minut wyprzedził Argentyńczyka Jeremsasa Gonzaleza Ferioliego. Biało-czerwony po pustyniach Ameryki Południowej pędził quadem na Yamasze, podobnie jak jego najgroźniejszy konkurent.
Zadanie Sonikowi mocno ułatwiły problemy Ignacio Casale. Chilijczyk dzielnie walczył z 37-letnim Polakiem o pierwsze miejsce, ale awaria quada całkowicie zaprzepaściła jego szanse. Rajdu po groźnym upadku na trasie nie ukończył plasujący się w czołówce Urugwajczyk Sergio Lafuente.
Warto zaznaczyć, że finałowy odcinek z Rosario do Buenos Aires został poważnie skrócony z powodu ulewnych deszczów.
| 1. Sonik (Polska) | Yamaha | 57:18,39 |
| 2. Gonzalez Ferioli (Argentyna) | Yamaha | +2:54,50 |
| 3. Nosiglia (Boliwia) | Honda | +3:42,56 |
| 4. Sanabria Galeano (Paragwaj) | Yamaha | +4:08,57 |
| 5. Declerck (Francja) | Yamaha | +5:48,40 |
