Range Rover poprzedniej generacji był jednym z najczęściej tuningowanych modeli na rynku. Samochód pełnił rolę stylowej zabawki dla bogatych i często miał się prezentować na mieście niż jeździć w terenie. To sprzyjało tunerom zmieniającym terenówkę w pojazd dla mieszczuchów. Nowy model zapewne również będzie częstym gościem tunerów. Dowodem na to jest pierwszy pakiet od Lumma Design.
Prace nad pakietem ciągle trwają, ale już teraz możemy zobaczyć pierwsze zdjęcia prezentujące pojazd. Tuner zmienił Range Rovera w biały prom kosmiczny na kołach. Nadwozie otrzymało agresywny bodykit obejmujący zderzaki, tylny dyfuzor, spojlery oraz szerokie nadkola. Te ostatnie skrywają 22-calowe felgi.
Wnętrze ma skrywać dwukolorowe, skórzane fotele. Kokpit wykończono aluminium i włóknem węglowym. Całość ma mieszać elegancję ze sportem. Niestety zdjęć wnętrza jeszcze nie opublikowano. Sercem Range Rovera jest pięciolitrowy silnik V8 generujący 560 KM. Lumma Design postanowiło nie ingerować w napęd, który powinien w zupełności wystarczyć. Niedługo ma zostać zaprezentowana kompletna lista modyfikacji i zdjęcia gotowego modelu. Wtedy też poznamy szczegóły cenowe.
