Logo

Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku

Robert Kubica pod koniec drugiego dnia rywalizacji zajmował wysoką czwartą pozycję w klasyfikacji generalnej Rajdu Meksyku, ale tuż przed zakończeniem dwóch specjalnych Super OS-ów na śliskim fragmencie trasy opóźnił hamowanie i dachował. Nikomu nic się nie stało, a samochód szybko został postawiony na koła i choć zdołał jechać, to jednak i tak był zmuszony zameldować się w serwisie. Za to zdarzenie Polak otrzymał dziesięć minut kary.
W tym samym miejscu chwilę później wypadek miał Chris Atkinson, ale ten nie próbował skręcać, tylko uderzył w zabezpieczenia, co zakończyło się drobnymi uszkodzeniami. W klasyfikacji generalnej po drugim dniu zmagań liderem jest Ogier z czasem 1:46.25,3, za nim Ostberg, a potem Latvala.

Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku

„To był dobry dzień, ale niestety zakończył się bardzo pechowo. Zaczęło się od małego zamieszania przed rozpoczęciem superoesu. Najpierw do startu stanęli Martin Prokop obok Thierry'ego Neuville'a, a później zdecydowano, że to ja mam pojechać z Thierrym. Taka zmiana na szybko sprawiła, że nie zdążyłem skoncentrować się przed startem. Już na pierwszym dohamowaniu było bardzo ślisko. Próbowałem się ratować, ale uderzyliśmy w betonowy kloc, który obrócił nas na dach. W samochodzie była pęknięta szyba i uszkodzone tylne zawiedzenie, ale auto nadawało się do dalszej jazdy. Niestety regulamin na superoes jest inny niż regulamin na normalne odcinki, dlatego sędziowie nie pozwolili nam pojechać drugi raz. Dlatego kolejny dzień musimy rozpocząć w systemie rally 2.” - napisał Kubica na swoim oficjalnym profili społecznym.

Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku
Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku

2014-03-08 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Robert Kubica dachował w Rajdzie Meksyku

Podobne artykuły i galerie