Rolls Royce Wraith - nowy synonim luksusu w nadwoziu coupe

Salon w Genewie jest miejsce debiutu różnych niezwykłych samochodów. Na imprezie znalazły się zarówno wyjątkowe supersamochody, jak i stosunkowo tanie i ciekawe kompakty. Nie zabrakło też czegoś wyjątkowego dla miłośników luksusu przez duże „L”. Rolls Royce pokazał model Wraith, który dosłownie ocieka komfortem. Drogowy jacht otrzymał nadwozie coupe skrywające 6,6-litrowy, podwójnie doładowany silnik o mocy 633 KM. Taka ilość koni pozwoli rozpędzić salon na kołach w zaledwie 4,4 sekundy do setki. Tajemnicą pozostaje prędkość maksymalna, ale ten pojazd nie został stworzony do bicia rekordów prędkości. Jego głównym założeniem jest zaspokajanie potrzeby komfortu. Wraith to przede wszystkim zaawansowana technologia, jak automatyczna, dwusprzęgłowa skrzynia biegów z ośmioma przełożeniami, która wykorzystuje dane GPS. System ocenia drogę znajdującą się przed samochodem i dobiera odpowiednio biegi, co się przekłada na niespotykana płynność.

Wnętrza zasadniczo nie trzeba opisywać. Wygląd deski i konsoli widać na zdjęciach, zaś materiały zostaną dobrane według potrzeb klientów. Każdy z dostępnych materiałów zalicza się do najlepszych i najdroższych na świecie. Taki luksus nie należy do tanich i Wraith został wyceniony na 245 000 euro za wariant podstawowy.