Sympatycy szwedzkiej marki spod znaku czerwonego gryfa długo czekali na następcę modelu 9-5. Obecna generacja była obecna na rynku przez 12 lat, ale już lada moment do salonów trafi zupełnie nowa limuzyna Saab'a.
Szefostwo firmy, należącej obecnie do holenderskiego Spyker'a, wiąże ogromne nadzieje z tym wydarzeniem. Zaawansowany technicznie samochód został poddany m.in. intensywnym testom drogowym - zespół sześciu doświadczonych kierowców pokonał pół tysiąca kilometrów dróg północnej Szwecji, Wlk. Brytanii, Niemiec, Włoch i Hiszpanii.
Pozwoliło to dopracować optymalne ustawienia dwóch trybów jazdy, napęd na wszystkie koła XWD jak i standardowy, na przednią oś, oraz adapcyjne zawieszenie DriveSense. Wkrótce efekty pracy inżynierów zweryfikują klienci. Powinno byc ich wielu, ponieważ oprócz bogatego wyposażenia, obejmującego najnowsze technologie, Saab przygotował dla nowego modelu również paletę ekonomicznych i wydajnych silników, o mocy od 160 KM do 300 KM.
Charyzmatyczna, skandynawska stylistyka nadaje dziewięć-piątce wygląd nie do podrobienia. Biorąc pod uwagę sportowe prowadzenie oraz udany kompromis między osiągami, komfortem i bezpieczeństwem, konkurencja powinna zdać sobie sprawę, że szykuje się im trudny rywal o silnym charakterze.
