Seat zgodnie z zapowiedziami zaprezentował swojego crossovera z segmentu B. Hiszpański producent rzuca tym samym rękawicę takim modelom, jak Renault Captur, Honda HR-V czy Opel Mokka. Seat Arona ma wiele cech, które z pewnością przyciągną uwagę klientów.
Samochód powstał na platformie MQB A0, czyli tej samej, na której powstała najnowsza Ibiza. Wyżej poprowadzona linia dachu niż w Ibizie oznacza nieco więcej miejsca dla pasażerów. Możemy też liczyć na dość pojemny bagażnik mieszczący 400-litrów. Jak przystało na crossovera otrzymamy podwyższone zawieszenie, jednak nie ma co oczekiwać od auta terenowych możliwości.
Producent szykuje cztery opcje wyposażenia. Najbogatsze wersje skorzystają z systemu multimedialnego z obsługą smartfonów oraz dobrego zestawu audio Beats. Pod maską zagości 3-cylindrowy silnik 1.0 TSI o mocach 95 i 115KM. Nie zabraknie też nowej jednostki 1,5 TSI o mocy 150KM z opcją dezaktywacji cylindrów. W ofercie mają się pojawić także diesle oraz silnik z instalacja gazową.
