Hiszpański temperament Seata, choć nie pozbawiony niemieckiej rzeczowości daje znać o sobie. Przed Wami najbardziej żywiołowy model tej marki, jaki do tej pory mieliśmy okazję podziwiać.
Seat Leon Cupra R o mocy 265 KM pokazuje, że sportowe wrażenia to nie obiecanki marketingowców ale fakt. Pod maską znajdziemy sprawdzoną technikę VW. Doładowany silnik o pojemności 2 litrów. Oczywiście towarzyszy mu turbosprężarka, bez której uzyskanie takiej mocy byłoby karkołomnym zadaniem w seryjnym aucie.
Od zera do setki Leon Cupra R przyśpiesza w czasie 6.2 sekundy. Prędkość maksymalna to standardowe w przypadku tak mocnych aut 250 km/h. Mając do dyspozycji takie osiągi, nie trzeba jechać na plaże Hiszpanii, by się rozgrzać.
Poza mocą, auto wyróżnia bardziej agresywna stylizacja. Z tyłu rzuca się w oczy centralny wydech, dyfuzor, większy spoiler na z tyłu auta oraz potężne 19 calowe felgi, których nie zobaczymy w innych modelach. Do sportowej jazdy zachęcają również kubełkowe fotele, które doskonale trzymają ciało kierowcy.
Volkswagen od lat stara się zbudować sportowy image hiszpańskiej marki – niestety z dość miernym skutkiem. Gdyby takie modele jak Seat Cupra R częściej pojawiały się w ofercie marki – cel udałoby się zrealizować już dawno…
