Silnik Wankla miał swoje wady, ale też wiele zalet. Właśnie dlatego Mazda chce dalej rozwijać to wyjątkowe rozwiązanie. Japończycy choć od dłuższego czasu nie posiadają w ofercie auta z taką jednostką to pracują nad przywróceniem silnika na rynek. Od kilku lat trwają prace nad następcą modeli RX-7 i RX-8.
Koncept będący zapowiedzią nowego sportowego modelu wykorzystującego silnik Wankla zobaczymy na najbliższym salonie samochodowym w Tokio. Tę informację potwierdził szef Mazdy Masahiro Moro. Zdaniem prezesa na świecie jest wielu fanów silników Wankla i to właśnie do nich skierowana będzie najnowsza propozycja.
Ciężko teraz powiedzieć jak bliski będzie koncept wersji produkcyjnej. Zapewne na prezentację gotowego auta przyjdzie nam jeszcze poczekać, ale raczej będzie warto. Na pewno nowy model nie zostanie hitem sprzedaży, ponieważ wiele osób po prostu boi się silnika Wankla. Jednak Mazda dzięki niemu ponownie zapunktuje jako marka idąca swoją własną drogą.
