Subaru zaprezentowało na nowojorskim salonie dwa odświeżone modele Legacy i Outback. Zmiany są niewielkie, ale to nie zaszkodziło popularnym modelom. Projektanci zmienili kilka drobnych szczegółów, a klienci będą mogli wybierać w nowych opcjach wyposażenia. Wszystko zgodnie z panującym ogólnie trendem liftingowym.
Japończycy mimo ledwo zauważalnych zmian twierdzą, ze znacznie poprawili swoje auta. Wprawne oko zobaczy nowy grill, reflektory oraz przeprojektowany zderzak przedni. Znacznie więcej zmian zastosowano w kwestii technologicznej. Inżynierowie zastosowali bardziej bezpośredni układ kierowniczy, a tylne zawieszenie zostało całkowicie przeprojektowane. Dzięki temu oba modele mają się prowadzić znacznie precyzyjniej. Zmiany te mają też wpłynąć na poprawę komfortu.
Pod maską obu modeli znajdziemy ten sam, 2,5-litrowy silnik Bokser generujący solidne 173 KM. Jednostka została nieco zmodyfikowana, gdyż zastosowano w niej dodatkowy wałek rozrządu (DOHC), dzięki czemu zyskano dodatkowe 3 KM mocy i obniżono spalanie.
Drugim z dostępnych silników jest 3,6-litrowa sześciocylindrówka dostarczająca aż 256 KM. Jednostka ta współpracuje jedynie z pięciobiegowym automatem. Legacy i Outback w nowej wersji powinny zadebiutować na rynku w najbliższych tygodniach. Ceny nie powinny ulec zmianie.
