2010.04.19// P. Rosiński
TechArt postanowił zaaplikować swojemu programowi tunerskiemu wiosenny powiew świeżości w postaci Panamera Black Edition. Jego esencją jest matowo-czarna warstwa winylowa nałożona na karoserię Stuttgarckiego liftback’a.
Pomimo że ta modyfikacja sama w sobie przyciąga spojrzenia na ulicy niczym Naomi Cambell spacerująca w bikini, dodatkowo zainstalowany jest również firmowy pakiet aerodynamiczny pierwszego ‘poziomu’.
TechArt
Panamera
Black Edition
W jego skład wchodzą specjalne listwy boczne, spojlery oraz światła diodowe do jazdy dziennej. Nadkola szczelnie wypełniają lakierowane na czarno 22-calowe alufelgi. Zza ich pięciu ramion wyglądają nowe zaciski hamulców.
Wnętrze wyróżnia połączenie alkantary i najwyższej jakości skóry wykończonej czerwonymi szwami. Całości dopełniają lakierowane na czarny mat detale kokpitu.
TechArt
Panamera
Black Edition
Próżno szukać modyfikacji pod maską limuzyny Porsche - tym razem TechArt ograniczył się do tuningu optycznego. Nie znaczy to jednak, że cena w porównaniu z wersją seryjną ulegnie jedynie kosmetycznej korekcie.
Ale powiedzmy sobie szczerze, dla potencjalnych klientów i tak nie stanowi to poważnej różnicy. Najważniejsze, że będą teraz najbardziej wyróżniającymi się spośród wyróżniających się na drogach.
TechArt
Panamera
Black Edition