Zespoły Formuły 1 narzekają na złe warunki pogodowe podczas testów przed tegorocznym sezonem. A deszczu ma być jeszcze więcej.
Szwajcarska gazeta Blick donosi, że teamy szukały nowego toru, gdzie można by przenieść testy. Bezowocnie. Valencia i Portimao są zajęte, inne są za daleko, żeby się przetransportować. Szefowie zespołów mogą tylko rozkładać ręce i czekać na cud. „Alternatywne tory są zajęte – mówi Beat Zehnder, manager Saubera – a pogoda jest wciąż niepewna”.
Najsilniejszy deszcz przewidywany jest w czwartek. Ale padać będzie również w środę, piątek i sobotę. Testy na torze w Jerez rozpoczną się jutro. A są bolidy, które nie sprawują się jeszcze dobrze na suchej nawierzchni.
Czasu na testy zostało już bardzo mało. Pierwsze GP w Bahrajnie już 14 marca.
