Konkurencja w segmencie hot-hatchy rośnie ostatnio w zaskakującym tempie. Producenci muszą przez to ciągle rozwijać swoje maszyny co jest oczywiście dobrym stanem rzeczy dla klientów. Volkswagen Golf R z 300 końmi pod maską i 5 sekundami do setki wydawał się dobra propozycją, ale i on musiał przejść poprawki w obliczu konkurentów.
Producent przeprowadził właśnie mechaniczny lifting swojego sportowego kompaktu. Hot-hatch otrzymał nowy sportowy wydech, poprawiony układ hamulcowym oraz pół-slicki do jazdy w czasie track days. Dzięki tym modyfikacjom auto ma dostarczać jeszcze więcej frajdy.
Układ wydechowy dostarczyła firma Akrapovic, czyli prawdziwy specjalista w tym temacie. Wydech wykonano z tytanu, co pozwoliło obniżyć masę oraz znacząco poprawić akustykę. Za obniżenie masy odpowiadają także nowe lżejsze tarcze hamulcowe. Wprowadzone zmiany mają też pozwolić na lepsze konkurowanie z Focusem RS czy Civiciem Type R. Volkswagen Golf R w porównaniu z najnowszymi konkurentami wypadał nieco zbyt spokojnie. A przecież hot-hatch musi ociekać agresją.
