Volkswagen Golf R jest przyzwoitym hot-hatchem, któremu może trochę brakuje finezji, ale nie zawodzi w kwestii osiągów. Oczywiście zawsze może być lepiej, a i z wyglądu da się nieco wycisnąć. Z takiego założenia wyszło ABT, które przygotowało nowy pakiet modyfikacji.
Sercem seryjnego Golfa R jest 2-litrowy silnik generujący 310KM. Taka moc robi wrażenie, ale gdy popatrzymy na takie modele, jak Mercedes A45 oraz Audi RS3 to już nie jest kolorowo. Na szczęście zmiany w oprogramowaniu silnika przeprowadzone przez ABT pozwoliły wykrzesać moc 400KM oraz moment obrotowy 500Nm. Cała moc trafia na wszystkie koła.
Tuner zastosował nowe stabilizatory oraz wprowadził regulację wysokości zawieszenia z maksymalnym obniżeniem o 45mm względem serii. Kolejne dodatki stanowią 6-tłoczkowe zaciski oraz głośniejszy układ wydechowy z nowymi końcówkami. Tuner nie ujawnił cen modyfikacji. Te pozostaną kwestią pomiędzy tunerem i klientem.
