Do modeli Eos, Passat i Touareg dołącza kolejne auto Volkswagena dostępne w wersji Individual. Nowa odmiana Pasata CC oferowana jest z wszystkimi jednostkami montowanymi w standardowym modelu, a niemiecki cennik rozpoczyna się kwotą 34.800 €.
Zmiany zewnętrzne ograniczono do polakierowania auta specjalnym kolorem Moonlight Blue, jak również zamontowania 18-calowych (opcjonalnie 19-calowych) felg Chicago Black. Więcej modyfikacji znajdziemy za to we wnętrzu pojazdu.
Kabina wyróżnia się przede wszystkim dwukolorową tapicerką foteli, w której barwa czarna kontrastuje z wykończeniem ochrzczonym przez Volkswagena nazwą „Nougat”. Zmodernizowano też kierownicę, drążek zmiany biegów, dywaniki oraz boczki drzwi. Warto wspomnieć, że w tych ostatnich zastosowano też „fortepianowe” panele o wysokim połysku.
Nowe oświetlenie uzupełniono pakietem chromowanych detali. Materiał ten znajdziemy w listwach szyb, wewnętrznych klamkach drzwi, a także na desce rozdzielczej.
Jak dla mnie to Passat CC jest najladniejszym autem w ofercie Volkswagena. Co prawda wiadomo, że czerpali z mercedesa ale liczy sięefekt - a ten jest przepiękny.
Dla mnie to kopia Mercedesa CLS i dlatego skazuje tego Passata na wieczne potępienie :)
Moze i czerpali z Mercedesa ale ktore auto jest wolne od tej przywary? Obok Scirroco to najladnieszy VW od.... nie wiem kiedy, wiec chyba od bardzo dawna.