Od zawsze najważniejszym celem Volvo było bezpieczeństwo. Szwedzka marka rozwija kolejne technologie, a ostatnio sporo czasu poświęca autonomicznym pojazdom. Te budzą pewne wątpliwości, ale marka składa zaskakujące oświadczenia i bierze na siebie poważne zobowiązania.
Volvo zapowiedziało, że poczyni wszelkie starania, aby do 2020 roku osiągnąć zerową śmiertelność w wypadkach z udziałem aut Volvo. Takie zapewnienie zdaje się dość śmiałe i wręcz niewykonalne, ale przedstawiciele marki są pewni siebie i nie zamierzają zwątpić w swój cel.Wracając do kwestii samochodów autonomicznych to ich rozwój ciągle trwa. Volvo szacuje, że za około 5 lat trafią one do dystrybucji. A to będzie niewątpliwym przełomem w motoryzacji. Z jednej strony rozwój technologii budzi podziw, a z drugiej rodzi poważne obawy. Volvo postanowiło uspokoić klientów i zapowiedziało, że zamierza pokryć wszystkie szkody, jakie kiedykolwiek powstaną w wyniku wypadków spowodowanych przez ich autonomiczne auta. Trzeba przyznać, że to bardzo odważna deklaracja.
Dobrze że się zadeklarowali. Kwestia bezpieczeństwa jest najważniejsza i może w końcu ktoś poczyni jakiś duży krok w tym temacie. Trzymam kciuki za volvo w 2020roku.
Innowacyjne rozwiązania zawsze były domeną konstruktorów z Volvo i to głównie z zakresu bezpieczeństwa. Innowacyjne systemy bezpieczeństwa sprawiają, że jazda samochodem staje się bezpieczna. Oczywiście na pierwszym miejscu jest zawsze inteligencja kierowcy.