Duńska marka Zenvo nie należy do najpopularniejszych, choć jej samochody robią wrażenie. Producent stał się sławny po tym, jak podczas kręcenia jednego z odcinków Top Gear auto marki stanęło w płomieniach. Jednak takie wypadki zdarzają się nawet największym, a kolejne maszyny Duńczyków robią wrażenie.
Tak jest z Zenvo TSR-S, które wywołało zachwyty na targach w Genewie. Najbardziej wyróżniającym się elementem pojazdu jest aktywne tylne skrzydło. Zasada jego działania przypomina trochę stabilizatory typu gimbal. Może przy hamowaniu wytwarzać dodatkowy opór oraz przy przyspieszaniu docisk. Kąt ustawienia spojlera jest bezpośrednio zależny od ruchów kierownicą.
Sercem sportowej maszyny został imponujący 5.8-litrowy silnik V8. Jednostka napędowa generuje teraz szalone 1177KM. Pierwsza setka ma się pojawiać na prędkościomierzu po upływie 2.8s, natomiast 0-200 to kwestia 6.8s. Teraz nie pozostaje nic, jak czekać na pierwsze testy, w których zobaczymy możliwości maszyny.
