Tokio Motor Show przyniosło wiele premier japońskich marek, ale na targach są tez obecne europejskie firmy. Szczególnie ciekawie przedstawia się nowy projekt marki Alpina oparty o najnowsze BMW serii 4.
Tradycyjnie już dla firmy samochód został polakierowany charakterystycznym niebieskim lakierem. Nadwozie osadzono na szprychowych felgach. Nie brakuje też podwójnych końcówek wydechu, czy dodatkowego ospojlerowania. Całość tworzy piękne coupe, które z pewnością znajdzie wielu klientów.
Oczywiście najważniejszy w tym projekcie jest silnik. Pod maską znajdziemy trzylitrowy, sześciocylindrowy silnik generujący 410 KM. Biorąc pod uwagę osiągi: sprint 0-100 km/h w czasie 4,2 sekundy i 305 km/h prędkości maksymalnej, może być to alternatywa dla nowego M4. Na pewno będzie to jeden z najbardziej elektryzujących modeli na rynku.
Zainteresowani modelem B4 Bi-Turbo mogą już składać zamówienia. Piękne i mocne coupe wyceniono na 57 64 euro. Trzeba przyznać, że oferta jest bardzo interesująca.
