Alpine powróciło na rynek dwa lata temu i swoim pierwszym modelem zachwyciło świat. Niedawno zaprezentowano topową wersję coupe o oznaczeniu A110S i ta właśnie debiutuje na polskim rynku. Ceny startują od pułapu 284 400 zł, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów jeszcze w tym roku.
Alpine A110S uzupełni ofertę obok wersji Pure i Legende. Topowa wersja została wyposażona w mocniejszy silnik, lepsze właściwości jezdne oraz bogate wyposażenie standardowe. Klienci decydujący się na podrasowany model będą mogli skorzystać z opcjonalnego szarego lakieru Tonnerre czy ze specjalnych felg GT Race w rozmiarze 18 cali.
Auto może się pochwalić zawieszeniem obniżonym o 4 mm, a opcjonalnie można zamówić dach z włókna węglowego. Projektanci zadbali o subtelne pomarańczowe akcenty i ozdobili wnętrze tapicerką Dynamica z obszyciami z mikrofibry. Zawieszenie jest sztywniejsze i bardziej sportowo zestrojone, co zapewni lepsze właściwości jezdne. Felgi skrywają 320-milimetrowe tarcze Brembo. Producent wykorzystał także elektroniczny układ różnicowy dbający o lepszą trakcję w zakrętach. Alpine A110S będzie dostępne z szerszymi oponami w rozmiarze 215 mm z przodu i 245 mm z tyłu.
Silnik o pojemności 1,8 l otrzymał kilka poprawek, co zwiększyło moc o 40 KM. Coupe przyspiesza teraz do setki w czasie 4,4 s i rozpędza się do 260 km/h. Alpine A110S wygląda fantastycznie i nie powinno narzekać na brak zainteresowania.
