Ford Mustang w najnowszej odsłonie w końcu trafił do Polski, dzięki czemu miłośnicy modelu znad Wisły mogą zakupić nowe cacko. Na podstawowy wariant amerykańskiego coupe trzeba przygotować 148 400 zł. Za tę cenę otrzymamy jednak ten mniej rasowy model.
Pod maską najtańszej wersji znajdziemy skromny 2,3-litrowy, czterocylindrowy silnik EcoBoost o mocy 317 KM. Moc może i jest wystarczająca, ale nie takim głosem powinien Mustang śpiewać.
Pocieszeniem jest tu wyposażenie obejmujące m.in. reflektory ksenonowe, dwustrefową klimatyzację, system multimedialny SYNC2, skórzaną tapicerkę, czy 19-calowe felgi.
Prawdziwy Mustang z V8 pod maską jest wydatkiem rzędu 169 400 zł. Kierowca tego auta będzie się cieszył 421-konną 5-litrówką. W cenie znajdą się hamulce Brembo, system Launch Control i Line Lock (ułatwiający tzw. palenie gumy). Chętni mogą się także zdecydować na model z otwartym dachem. Jest on droższy o 17 tysięcy złotych niezależnie od wybranego silnika.
