Bugatti w minionym roku pokonało barierę 300 mil na godzinę wykręcając prototypowym Chironem prędkość 489,484 km/h, czyli 304,773 mph. Imponujący rezultat został uwieczniony w specjalnej edycji hiperauta noszącej nazwę Chiron Super Sport 300+. Wygląda na to, że koronę chce odzyskać Koenigsegg z modelem Mission 500 Concept.
Koenigsegg Mission 500 Concept ma być pojazdem, który odbierze prym konkurentom i według nieoficjalnych informacji zadebiutuje w Genewie. Słowem kluczem jest tu liczba 500 w nazwie oznaczająca prędkość maksymalną. Póki co informacje trzeba traktować w kategorii plotek, ale patrząc na historię wojny między dwiema markami na rekordy reakcja Szwedów jest sprawą oczywistą.
Jeżeli w doniesieniach jest ziarno prawdy to Koenigsegg Mission 500 Concept powstanie najprawdopodobniej na bazie modelu Jesko. Imponujące hiperauto limitowane do 125 egzemplarzy pędzi z maksymalną prędkością 482 km/h. Zawdzięcza to 5-litrowemu silnikowi V8 o mocy 1600 KM. Taka moc jest osiągalna po zatankowaniu paliwa E85. Pojazd stanowi idealną bazę dla limitowanej maszyny, która pozamiata konkurencją.
Czas pokaże, czy Koenigsegg Mission 500 Concept faktycznie ujrzy światło dzienne. Tymczasem nie należy zapominać o jeszcze jednym rywalu, który ma powalczyć o rekord prędkości. Hennessey Venom F5 powinien wkrótce pokazać na co go stać.
