Mazda RX-8 jest do dziś jednym z najbardziej efektownych coupe. Duża moc, niezwykła stylistyka i rozwiązania technologiczne złapały za serca klientów. Niestety ekolodzy zadbali, aby model napędzany silnikiem Wankla zniknął z rynku. Okazuje się, że Japończycy nie mają zamiaru się poddać.
Okazuje się, że Mazda prowadzi prace nad następcą modelu RX-8. Sportowy model będzie również skrywał pod maską silnik Wankla. Tym razem jednak posłuży on do ładowania akumulatorów wykorzystanych w napędzie hybrydowym.
Rozwiązanie wykorzystujące silnik spalinowy do ładowania jest coraz popularniejsze. Pierwszy raz na skalę masową zastosowano je w Fiskerze Karma. Jak widać taka forma spodobała się producentom. Niestety na razie nie wiemy nic więcej na temat nowego RX-8. Prawdopodobnie znów będziemy mieli do czynienia z efektownie wyglądającym coupe. Na premier poczekamy dość sporo, ponieważ prace mają zostać ukończone najwcześniej w 2018 roku.
