Niemiecki tuner Kicherer zaprezentował kolejny projekt przeznaczony dla Mercedesa SLS AMG Gullwing. Tym razem modyfikacje są dość spokojne i stonowane.
Kicherer oferuje dyskretny tuning stylizacyjny podkreślający fantastyczne linie SLS-a. W ten sposób tuner postanowił nadać autu jeszcze bardziej wyrafinowany wygląd. Zmiany w stylizacji auta sprowadzają się głównie do nowego przedniego zderzaka z dyskretnym spojlerem oraz nieco zmodyfikowanego zderzaka tylnego z nowym dyfuzorem.
Przy zmianie tylnego zderzaka nie mogło zabraknąć nowych końcówek układu wydechowego ze stali nierdzewnej. Całość podkreśla komplet ręcznie wykonanych kutych felg aluminiowych. Tuner nie zdradził rozmiaru wyjątkowych felg, ale najprawdopodobniej mowa o rozmiarze minimum 19-cali. Wnętrze uszlachetniono drobnymi dodatkami z włókien węglowych.
Zmodyfikowane auto otrzymało nowe zawieszenie KW Automotive, które jest dodatkowo unoszone o 30 mm. Regulacja zawieszenia odbywa się elektronicznie po przyciśnięciu przycisku na konsoli środkowej. To nie tylko "gadżet", którym można się chwalić przed znajomymi, ale przede wszystkim użyteczne narzędzie do pokonywania krawężników oraz "leżących policjantów".
Tuner zadbał również o podrasowanie serca SLS'a. Standardowa jednostka napędowa V8 o pojemności 6,2 litra oferuje moc 571 KM. Tuner Kicherer podkręcił moc do 610 KM, niestety nie zdradził, jak tego dokonał. Prawdopodobnie to efekt zmian w ECU oraz nowy układ wydechowy. Nie podano też ceny pakietu, ale kilkanaście tysięcy złotych nie będzie raczej problemem dla właścicieli SLS'a.
